Daniel Ricciardo wierzy, że jego dobra forma z początku sezonu pomogła mu poprawić pozycję w zespole i sprawiła, że ekipa traktuje go bardziej poważnie.
Były kierowca Toro Rosso przed debiutem w Red Bullu przez wielu był stawiany na straconej pozycji, jednak okazało się, że w pierwszych czterech wyścigach pokonał bardziej utytułowanego kolegę z zespołu, Sebastiana Vettela, aż trzykrotnie. W Chinach jego przewaga na mecie nad 4-krotnym mistrzem świata F1 wyniosła przeszło 20 sekund.Ricciardo uważa, że taka forma pomogła mu ustabilizować pozycję w zespole jeżeli chodzi o pracę przy ustawieniach i rozwoju bolidu.
Zapytany o to czy jego zdaniem ekipa zmieniła odbiór jego osoby, Ricciardo odpowiadał: „Tak mi się wydaje.”
„Nie mówię, że nie wierzyli we mnie, ale teraz mam na swoim koncie kilka dobrych wyników, które dodały mi pewności siebie, a moje wskazówki były bardzo precyzyjne. Uważam, że oni mają teraz więcej powodów do zaufania mojej osobie.”
Ricciardo przyznał, że umiejętność wyciśnięcia większej żywotności z ogumienia Pirelli w stosunku do Sebastiana Vettela pomogła mu w Bahrajnie i Chinach, ale uważa, że jest jeszcze zbyt wcześnie, aby ekipa Red Bulla miał skupiać swoją uwagę na jednym zawodniku.
„Powiedziałbym, że mamy równe szanse” mówił. „Jest zbyt wcześnie, aby zespół powiedział: ty jesteś numerem jeden, będziemy słuchać ciebie, a nie drugiego kierowcy. Musimy poczekać.”
„Jeżeli taka sytuacja utrzyma się do sierpnia wtedy być może wszystko się zmieni, ale teraz z pewnością jest zbyt wcześnie na to.”
„Seb ma sporo więcej doświadczenia niż ja. Cały czas dostarcza dobrych wskazówek i będąc szczerym cały czas się od niego uczę, nawet podczas odpraw, próbując zrozumieć jak najlepiej zdobywać punkty.”
09.05.2014 09:30
0
Ciśnij chłopie! To Twoje przysłowiowe 5 minut!
09.05.2014 10:29
0
Vettelowi w 1 treningu zupełnie nie spasowała stara-nowa podłoga
09.05.2014 10:54
0
Vettel chudnie z nerwów. Cały świat patrzy i zaczyna widzieć prawdę.
10.05.2014 00:27
0
Za wczesnie, jest zbyt wczesnie. obecnie jazda samochodem F1 coraz bardziej przypomina gre komputerowa. Dzieciaki radza sobie lepiej w tym. Juz krotce pieciolatek bedzie Mistrzem swiata. to fakt.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się